Poszukiwany klient dla koncernu farmaceutycznego

Wszyscy doskonale wiemy, jak bardzo potrzebne są koncerny farmaceutyczne. Zajmują się one bowiem produkowaniem lekarstw, a z tych wszyscy przecież korzystamy – niektórzy robią to regularnie, inni tylko sporadycznie, niektórzy z nas kupują lekarstwa częściej, inni natomiast nieco rzadziej, ale nie da się ukryć, że wszyscy chodzimy od czasu do czasu do apteki, a tego po tabletki od bólu gardła, a to po syrop dla naszego dziecka, a to chociażby po opakowanie plastrów. Apteki muszą więc być dobrze zaopatrzone, bo jeśli w danej miejscowości jest tylko jedna apteka, to musi ona posiadać mniej więcej wszystko to, czego mogą potrzebować mieszkańcy danej miejscowości. Mniejszą presję odczuwa apteka, która jest w jakiejś miejscowości tylko jedną z wielu różnych aptek i jeśli czegoś nie będzie w jednej, to zawsze można udać się do drugiej. Tutaj jednak chodzi również o kwestie zarobków właścicieli aptek, bo przecież liczy się dla nich zdrowie i bezpieczeństwo przychodzących do nich po leki ludzi, ale także zyski, a bez dobrego wyposażenia te niestety nie będą generowane. Tak więc każda apteka musi współpracować z jakimś koncernem farmaceutycznym, który będzie dbał o to zaopatrzenie i pilnował, by na półkach w aptece znajdowało się wszystko to, co znajdować się powinno. Ale współpraca to, jak wiemy, relacja wzajemna, a więc można tutaj również mówić o tym, jak bardzo koncerny farmaceutyczne potrzebują aptek – są to przecież ich rynki zbytu, ich klienci, dzięki którym produkcja leków może trwać i trwać tak długo, jak długo na leki jest zapotrzebowanie.

Współpraca – jak ją nawiązać

Wszystko wygląda ładnie, pięknie, jak to się często mówi, gdy się tylko o tym właśnie mówi. W praktyce natomiast wygląda to nieco inaczej, bo przecież nie tak łatwo jest znaleźć odpowiedni koncern farmaceutyczny, który będzie dbał o odpowiednie zaopatrzenie naszej apteki, będzie oferował nam przystępne ceny, będzie dostawcą rzetelnym i wiarygodnym, jak również przede wszystkim dotrzymywał terminów. Z drugiej strony, z perspektywy koncernu farmaceutycznego nie jest łatwo znaleźć aptekę, która będzie chciała kupować lekarstwa po określonej cenie, adekwatnej do procesu produkcji i wkładanego w niego wysiłku, która będzie składała taką ilość zamówień, których realizacja się po prostu opłaci. Nie jest to łatwe, a więc trzeba nawiązaniu współpracy jakoś pomóc. A można to zrobić, na przykład wykorzystując do tego celu tak zwane bazy biznesowe, które, tak na marginesie, cieszą się dziś ogromną popularnością, a ta nie wydaje się maleć, wręcz odwrotnie cały czas wzrasta. Bazy biznesowe to listy potencjalnych klientów, czyli na przykład dla koncernu farmaceutycznego będzie to spis aptek. Jest to spis aptek liczący zazwyczaj około kilkudziesięciu pozycji, a nie, jak sobie pewnie wyobrażam, tylko kilka. Takie bazy biznesowe zawierają dane kontaktowe do firm, placówek, do aptek w tym przypadku, jak również często do osób indywidualnych, którzy również mogą być przecież czyimiś klientami. Mogą to być na przykład lekarze dla firm trudniących się produkcją wyposażenia gabinetów lekarskich. Nawiązywanie współpracy w ten sposób jest łatwe i szybkie.