Zalety uprawy Różanecznika w ogrodach.
Wśród wielu różnorodnych krzewów i drzewek ozdobnych do naszych ogrodów, jednym z tych, które w ostatnim czasie cieszą się niesłabnącą popularnością jest Różanecznik i wszystkie jego odmiany nadające się do uprawy w naszej strefie klimatycznej. Musimy tutaj zaznaczyć, iż nie wszystkie Różaneczniki są w stanie przetrwać zimę o poziomie temperatur poniżej 20 stopni Celsjusza. Dlatego tez, niektóre z nich nadają się do upraw doniczkowych, przy założeniu ich chowania na zimę. Zobaczmy zatem jak w ogóle podejść do kwestii uprawy Różaneczników w naszych przydomowych ogrodach, aby wszystko było starannie przygotowane, a warunki dla ich uprawy maksymalnie dogodne.
Dobór odpowiednich gatunków.
W pierwszej kolejności trzeba będzie przejrzeć wszystkie dostępne gatunki Różaneczników u naszego ogrodnika, dostawcy nasion i sadzonek, pod kątem właśnie ich odporności na mrozy. Do wysadzenia w ogrodzie wybierać powinniśmy tylko i wyłącznie te odmiany, które będą w stanie przetrzymać mróz sięgający do poziomi -20 stopni Celsjusza, a najlepiej dla bezpieczeństwa do poziomi 25 stopni. Z całą pewnością możemy bez zastanowienia brać odmiany Helsinki University (-42 st. C), Peter Tigersteadt (-34 st. C), Elvira (-34 st. C). Te trzy odmiany bez trudu przetrzymają nawet najostrzejszą Polską zimę. Pozostałe gatunki, co do których wiadomym jest, iż raczej ich odporność na mrozy nie jest wysoka, nie nadają się do uprawy ogrodowej, wobec czego powinniśmy raczej je uprawiać w doniczkach, aby mieć możliwość chowania ich przed mrozem. Generalnie rzecz biorąc, można powiedzieć, iż Różaneczniki w dużej mierze dobrze radzą sobie z mrozami nawet do poziomi 18-20 stopni Celsjusza, a to sprawia, iż przy dobrych warunkach mogą śmiało rosnąć w naszych tym bardziej, iż zawsze możemy na zimę odpowiednio je jeszcze ogacić.
Zalety uprawy Różaneczników w ogrodach.
W kwestii zaś zalet uprawy Różanecznika, to przede wszystkim trzeba przyznać, iż poza początkowym trudnościami w doborze gatunków, a nastepnie w wyborze stanowiska i przygotowaniu gleby, Różanecznik raczej nie wymaga od nas jakichkolwiek prac pielęgnacyjnych. Standardowe, systematyczne nawadnianie powinno mu w zupełności wystarczyć. Oczywiście powinniśmy doglądać rośliny, ewentualnie usuwać jej zeschnięte gałęzie, nie ma jednak potrzeby przeprowadzania jakichkolwiek cięć pielęgnacyjnych. Przed sama zimą wystarczy jeszcze tylko roślinę odpowiednio nawodnić, aby mogła starannie przygotować się do zimy, magazynując substancje odżywcze, po czym wystarczy już ją tylko okryć wierzchnią warstwą na przykład słomy. Oczywiście skupiamy się przede wszystkim na korzeniu, bowiem to on jest najistotniejszym elementem do przetrwania rośliny. Jeśli korzeń przetrwa zimę, to od wiosny jak zacznie nabierać substancji odżywczych z gleby, z cała pewnością cała roślina od razu odżyje.
